środa, 22 listopada 2017

#12 Historia nauczycielką życia | Jak cię widzą, tak cię piszą

    O tym, jak nieraz dziwne przydomki nosili władcy

25 listopada 1177 r. w bitwie pod Montgisard Saladyn (imię pełne: al-Malik an-Nasir Salah ad-Dunja wa-ad-Din Abu al-Muzaffar Jusuf ibn Ajjub ibn Szazi al-Kurdi; uff, prawda, że hardkor, a co dopiero zapis w oryginale...; jeśli jesteś uczniem, możesz zaskoczyć nauczyciela; a nuż wpadnie ci superocena :) został pokonany przez Baldwina Trędowatego i Renalda z Châtillon. Wbrew pozorom nie będziemy dzisiaj zagłębiać się w szczegóły tej bitwy, ale zbliżającą się 840 rocznicę tego wydarzenia wybrałem jako pretekst do nieco luźniejszego pochylenia się nad historią, jak to zazwyczaj pod koniec miesiąca bywało, choć sama bitwa była wydarzeniem nader poważnym i wielce efektownym, jako że chrześcijańskie wojska rozbiły o wiele liczniejsze zastępy egipskie. Nie zabraknie jednak całkiem poważnych morałów. Witam Was zatem, moi Drodzy, i zapraszam na środę z Historią nauczycielką życia, a tym razem pogadamy sobie trochę o... królewskich przydomkach.



Nawet osoby mniej zorientowane w historii i nie bardzo się nią pasjonujące, na pewno spotkały się z wieloma przydomkami średniowiecznych władców, bo na takich się dzisiaj skupimy, choć z małym wyjątkiem :) Jedne z nich nas zachwycają, a inne bawią do rozpuku. Skąd się w ogóle wzięły? Poniekąd stąd, iż często działała zasada obowiązująca niejednokrotnie na kolonii czy obozie: królowie i lud, niczym dzieci, zyskiwali ksywy pochodzące często od jakiejś fizycznej ułomności czy przykrej tudzież dominującej cechy charakteru. Przydomki rodziły się też na skutek zwycięskich bitew czy cech wielce chwalebnych. Inna przyczyna była prozaiczna: w tamtych czasach nie było nazwisk, a zatem taki przydomek znakomicie określał jaśnie panującego. Ważne jest też to, że wiele przydomków rodziło się dopiero po śmierci ich adresatów. O tych i innych kwestiach mówił historyk Łukasz Przybyłek (link macie w bibliografii; to ten z Polskiego Radia). Dość gadania, czas na przykłady. Poniżej znajduje się lista 5, moim zdaniem najdziwniejszych przydomków. To oczywiście wykaz bardzo subiektywny. Nadmienię jeszcze, że wspomniany we wstępie Baldwin rzeczywiście od małego cierpiał na trąd. Na koniec odniosę się do tego w stosownej nauce.

Ranking:
  1. Konstantyn V Kopronim (718-775) – Przydomek tego bizantyjskiego władcy na pierwszy rzut oka jest całkiem okej. Problem powstaje wtedy, gdy wczytamy się w brzmienie greckie: kopros – łajno i onoma – imię... Taką ksywę nadali mu nieprzychylni ikonoklastom (obrazoburcom, czyli opowiadającym się za niszczeniem wizerunków Boga i świętych) historycy.
  2. Kaligula (właściwie Gaius Iulius Caesar Augustus Germanicus; 12-41) – To właśnie ten wyjątek spoza średniowiecza :) Ten cesarz rzymski, na temat którego można przeczytać i usłyszeć bardzo wiele paskudnych opinii miał w gruncie rzeczy całkiem słodki przydomek, czyli Kaligula: w zasadzie pierwsze dwa lata swojego życia przyszły cesarz spędzał najczęściej wśród żołnierzy, u boku swego ojca Germanika, którzy bardzo go lubili. Sporządzono mu podobno miniaturowy strój legionowy, w tym małe buciki, sandałki – caligulae. Rodzice przyszłego cesarza również tak go zaczęli określać i został Kaligulą – Małym Bucikiem ;)
  3. Bolesław II Rogatka (lub Łysy, Srogi, Cudaczny; 1220/1225-1278) – Jest i polski wątek, moim zdaniem książę Bolesław wymiata jeśli chodzi o dziwne przydomki naszych władców ;). Ten najstarszy wnuk św. Jadwigi Śląskiej i pierworodny syn Henryka Pobożnego był podobno zwolennikiem uciech światowych, był zuchwały i porywczy. Przez wiele lat toczył spory z młodszymi braćmi. Na swoim koncie miał też zatarg z biskupem Tomaszem i porwanie swojego młodszego brata Henryka IV Probusa.
  4. Ragnar Lodbrok, czyli Ragnar Włochate Portki lub Ragnar Włochate Gacie (?-przed 865) – postać niemal legendarna, władca Danii. Podobno miał na sobie ekstrawagancki futrzany strój, gdy ruszył na ratunek żonie. Owe włochate portki uchronić go miały przed jadem smoka.
  5. Władysław Odonic (lub też Plwacz; ok 1190-1239) – No proszę, jest i drugi polski akcent :). Był wnukiem Mieszka III Starego, synem Odona poznańskiego. Skąd ten drugi przydomek Plwacz? Nie wiadomo do końca. Może z powodu jakiejś choroby gardła lub suchot; ewentualnie mogło chodzić o złe maniery księcia...

Wilhelm z Tyru był pierwszą osobą, która dostrzegła u młodego Baldwina objawy trądu.;
źródło: Autor nieznany - mid-13th Century MS of the Estoire d'Eracles, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1553628

Gorąco zachęcam Was do prezentowania własnych rankingów przydomkowych w komentarzach.

Na koniec nauka lub raczej nauczka: Realia szkolne, ale nie tylko, obfitują w nadawanie przydomków. Warto pamiętać, że nie jest to tylko niewinną zabawą, ale bardzo często nieopaczne nazwanie kogoś, nawet po części uzasadnione, może poczynić wiele szkód. Co więcej, taka ksywa może być niczym znamię przypięte komuś na całe życie. Wspomniany król Baldwin IV Trędowaty był bardzo walecznym władcą, pomimo nieuleczalnej choroby, która stopniowo go wyniszczała. Myślę, że przyglądając się przydomkom postaci historycznych, a może przede wszystkim zbyt pochopnie operując na prawo i lewo w naszych środowiskach ksywami i przezwiskami, powinniśmy pamiętać, że za pozornie śmiesznym przydomkiem może kryć się poważne cierpienie lub przykrość.

Jeśli ewentualnie spodobał ci się ten tekst, możesz zerknąć do innych tego typu klikając w etykietę Ciekawostki-mininauki i nauczki.

Z kolei wszystkie do tej pory opublikowane wpisy znajdują się na liście wpisów.

Trzymajcie się zdrowo.


Bibliografia wpisu:
  1. Plątonogi, Krzywousty, Wstydliwy. Skąd się wzięły przydomki polskich władców?, http://natemat.pl/152883,platonogi-krzywousty-wstydliwy-skad-sie-wziely-przydomki-polskich-wladcow;

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz