3 lata za nami! A co przed nami?
Tak było, tak jest, a co będzie?...
Był 26 sierpnia 2017 r. (o tym, dlaczego ta data przeczytaj stosowny tekst). Tamtego dnia powstał mój drugi blog Historia nauczycielką życia. Nieco wcześniej, 3 maja 2017 r., pojawił się mój debiutancki blog funkcjonujący do dziś - biblijnyraban.blogspot.com. Za nami dwa podsumowania rocznicowe na blogu historycznym (pierwsze >>> i drugie >>>). Serdecznie zapraszam na trzecie, które poniżej.
Czas na garść statystyk (stan na 23 września 2020)
Oto mała porcyjka statystyk: zbiorczo z trzech lat funkcjonowania bloga.
Blog ma 27,5 tys. wyświetleń (po dwóch latach 16 tys., po roku było 7 tys.), powstało w sumie 89 tekstów (po dwóch latach 70, po roku 50), stronę odwiedziło 2971 użytkowników (po dwóch latach 1371, po roku 470); wśród nich 233 takich, którzy zawitali na bloga przynajmniej 2 razy (po dwóch latach 114, po roku było ich 36).
I jeszcze media społecznościowe: 213 polubień profilu Biblia i Historia na Facebooku (po dwóch latach 190, po roku 120), 111 obserwujących na Twitterze (po dwóch latach 74, po roku 35) i jeszcze kilku sympatyków w serwisach Zblogowani i Wykop (9). Bardzo się cieszę, że tworzymy razem biblijno-historyczną rodzinę!
Wiem: też liczby nie powalają na kolana wielkich blogerów :) Ja się jednak cieszę, że wzrosty statystyk są znaczące i systematycznie rośnie liczba miłośników Historii, która uczy nas jak żyć.
Mam też wielką prośbę do Was: każde Wasze polubienie, każde udostępnienie daje blogowi większe szanse na dotarcie do innych. Nie chodzi o mnie, ale mam nadzieję, że prezentowane tutaj treści chociaż w jakimś stopniu są dla kogoś ważne i przydatne, więc z góry jestem Wam wdzięczny za pomoc przy promowaniu tych tekstów. Dzięki!!!
"Podstawowym marzeniem jest to, ażeby jak najwięcej ludzi uczyło się żyć od historii i przynajmniej ją szanowało.
Lubię powtarzać, że nie każdy musi pasjonować się historią, ale każdy powinien ją szanować. Oczywiście najlepiej byłoby, żeby jak najwięcej osób także się nią pasjonowało i to jest moje kolejne marzenie.
Cele? Rozszerzanie działalności, docieranie do użytkowników wszystkimi sposobami".
A to marzenie z zeszłego roku, ciągle aktualne :)
"A tak pół żartem, pół serio, moim wielkim marzeniem jest dogonić i przegonić twórców pewnego amerykańskiego serialu, emitowanego również w Polsce, który zasłynął jako najdłuższy tasiemiec, obecnie ma już w USA ponad 8 tys. odcinków, a w Polsce ponad 7 tys. Co byście powiedzieli na to, żeby Historia nauczycielka życia też miała tyle? Oczywiście nie mogę tego obiecać, ale oby się spełniło ;) Wtedy wyglądałoby to tak: #10000 Historia nauczycielką życia | ...".
Laur Przyjaciela Historii - po raz trzeci!
fot. 3dman_eu (Pixabay.com)
Dwa lata temu miałem przyjemność i zaszczyt wręczyć Laury po raz pierwszy >>>. Listę laureatów także z zeszłego roku można sprawdzić tutaj >>>.W maju 2018 rozdałem Złote Rabany 2017/2018 >>>, podobnie w maju tamtego roku >>> i tego >>>.
W tym roku statuetka Laur Przyjaciela Historii wędruje do Ryszarda Koszczyńskiego. W tamtym roku wyróżniony, w tym już Przyjaciel Historii. Serdeczne gratulacje.
Laur Przyjaciela Historii jest nagrodą tylko wirtualną, ale za laureata odmówię modlitwę Ojcze nasz - za niego i jego dzieła. Oczywiście nie zapominam w modlitwie także o całej Społeczności.
Tradycyjne odnowienie zawierzenia
Cytuję sprzed roku i lat dwóch; odnawiamy też nasze zawierzenie: "Chodzi o zawierzenie mojego blogowania Panu Bogu i Matce Bożej. Wielu pewnie się z tym nie zgadza, ale według mnie historia bez Opatrzności Bożej zwyczajnie nie ma sensu. Mógłbym pisać o historii tylko areligijnie i "neutralnie", ale wtedy byłbym wobec Was hipokrytą i obłudnikiem, a ja tego nie chcę, bo po prostu Was lubię i szanuję.Dlatego też polecam to nasze wspólne blogowanie opiece z Wysoka, a także Was wszystkich".
"Do poczytania zatem w następnych tekstach i do siego roku, bo wierzę, że już za rok ukaże się czwarty wpis rocznicowy. Musimy przecież gonić 10 tys. odcinków, no nie? ;)" - tak było rok temu; wierzymy, że może już za rok przyjdzie nam się spotkać w ramach 4 podsumowania i w powiększonym gronie.
Pozdrawiam Was najserdeczniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz