środa, 31 sierpnia 2022

#114 Historia nauczycielką życia | HW9 / Roboty się "chyć!"

  Czyli m. in. o tym, że długo nie znaczy dobrze


Witam Was w drugim i ostatnim tegorocznym wpisie wakacyjnym! 

 Znacie faraona Pepiego II? Dziś o nim trochę.

Już niebawem dzieci i młodzież, a także wielu dorosłych, czeka powrót do pracy i szkoły. Niektórzy może czekają z utęsknieniem na nowy start, bo już się nie mogą doczekać spotkania z kolegami i koleżankami, inni może chętnie spędziliby jeszcze trochę czasu na wolnym. Tymczasem zbyt długi czas nie musi przełożyć się na późniejsze sukcesy. Chciałbym to przypomnieć na przykładzie faraona egipskiego Pepiego II, choć potraktujmy go jedynie jako symbol.

Pepi II rządził prawdopodobnie w latach:
2245-2180 p.n.e. (Schneider)
2279-2219 p.n.e. (Kwiatkowski)
2246-2152 p.n.e. (Tiradritti / De Luca).

Nie ma zatem zgodności między badaczami, ale trudno, żeby była, skoro ten gość żył naprawdę dawno. Co ciekawe i najważniejsze, przez niektórych Pepi II jest uznawany jako najdłużej panujący władca w całej historii świata! Mógł rządzić nawet 94 lata (!!!), bo podobno wstąpił na tron mając tych lat 6, a potem dożył sobie sędziwego, zwłaszcza jak na tamte czasy, wieku 100 lat.

Nie będziemy tutaj wchodzić w szczegóły dotyczące Pepiego II, których w sumie i tak zbyt wielu nie znamy, ale skupimy się na skutkach długiego panowania jednego z ostatnich faraonów VI dynastii tzw. Starego Państwa. 

Niezależnie od tego czy Pepi II rządził 94 lata, czy trochę krócej, to było zapewne długie panowanie. W wyniku tego administracja państwowa uległa skostnieniu, a poszczególni możni panowie byli niemal samodzielnymi władcami lokalnymi. Rywalizacja między możnowładcami pogłębiła się jeszcze z chwilą śmierci faraona, gdyż rozpoczęła się walka o władzę. 

Generalnie egiptolodzy są zdania, że za Pepiego II Egipt podupadł politycznie i gospodarczo, a faraon został pochowany w południowej Sakkarze w piramidzie noszącej jego imię. Sakkara to miejsce, gdzie byli grzebani władcy Starego Państwa.

Piramida Pepiego II, fot. Autorstwa Jon Bodsworth - http://www.egyptarchive.co.uk/html/saqqara_pyramids_08.html, Copyrighted free use, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1363766 

I jaka z tego wszystkiego płynie dla nas nauka u schyłku wakacji i na progu nowego roku szkolnego? Nie oceniam i nie oskarżam Pepiego II o bezczynność, bo nie był bezczynny. Utrzymywał kontakty handlowe, prowadził też kampanie wojskowe, itp. Niemniej jednak jakoś tak mi się skojarzyło, że jego długie panowanie i nie najlepsze oceny historyków mogą nas nauczyć tego, że zbyt długie wakacje pożytku nam nie przynoszą. Następuje skostnienie i potem jeszcze trudniej powrócić do pracy.

Pepi II, fragment rzeźby z Brooklyn Museum of Art w Nowym Jorku, fot. Autorstwa Keith Schengili-Roberts - Praca własna (photo), CC BY-SA 2.5, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1625227 

W związku z tym poniższy filmik niech będzie dla nas wszystkich zachętą do wytężonej pracy i stawiania na jakość, nie ilość, bo w pracy też można "zbyt długo panować" ;)

 


Życzę Wam wszystkim udanego wejścia w nowy rok nauki i pracy; proszę o komentarz w temacie powyższego jeszcze wakacyjnego odcinka.

Pozdrawiam Was serdecznie! 

Poprzedni wpis:


 

Teksty na blogu z aktualnie największą liczbą odsłon (stan na 31.08.2022):